Wodospad

Piękny wodospad w którym można popływać i odświeżyć się! (Jeśli znadę lepszy obrazek to zmmienię)

Przychodzę, rozbieram się i wskakuję do wody...

Przychodzę do wodospadu tak jak powiedziała Nico i z daleka patrzę na elfkę. Nie miałem pojęcia co zrobić dlatego na razie zostałem w pewnej odległości od wody.

O, jesteś! Popływasz zemną? Woda jest wspaniała!
Mam nadzieję że nie będzie skrępowany tym iż jestem nago... - Pomyślałam. :P

O kurrr... - pomyślałem.

- Wiesz, zważywszy na to że znamy się dopiero kilka godzin poczekam tu. - Powiedziałem i chowam się za drzewem. xD

No dobrze! Twój wybór! xD
Pływam jeszcze chwilkę po czym wpływam pod wodospad i zaczynam "medytować"

I ja usiadłem i uciąłem se drzemkę pod drzewem.

Wychodzę z wody i bez ubrania kładę się na trawie chcą się troszkę opalić... :P

/ Nie przesadzasz trochę xD /

A ja w najlepsze śpię pochrapując co jakiś czas.

(Niby dlaczego? Nie lubisz dziewczyn?) :P
Po dłuższej chwili zaczynam się ubierać nucąc jakąś melodię...

Cicha melodyjka mnie obudziła. Gdy wstałem trochę żałowałem swojego postępowania ale nie mogłem wykorzystać tak młodej i najwyraźniej trochę niepoczytalnej w tych sprawach dziewczyny.

/ Kompletnie nie wiem co teraz zrobić xD /

(Dlaczego dla dzieci? Ja niepoczytalna?!) :P

Alix gdzie się skryłeś? Nie wstydź się! xD

Już idę moja elficzko xD - Mówię wychodząc z ukrycia.

Podchodzę bliżej... Dlaczego się skryłeś? Czy ja Ci się nie podobam? :lol:

/ - No wiesz...jeśli mam być szczery to...eey... no mogło być lepiej xD /

- Ależ skąd. - Zaprzeczam od razu.

Spokojnie! Chciałam tylko abyś ze mną popływał... To co Ci teraz krąży po głowie nie ucieknie! :P Pocałowałam cię i odeszłam wgłąb lasu...

W końcu westchnąłem. Napiłem się wina i wróciłem do miasta.
- Zabijanie jest znacznie prostsze. - Mówię do siebie i idę do miasta.

-Czyżbym się na coś spóźnił?Nieważne.-powiedziałem sam do siebie po czym zacząłem podziwiać wodospad.Po co kazano demonom zniszczyć Ziemię skoro jest taka...piękna?

Siadam na trawie przy brzegu. -Gdzie się podziali wszyscy?- Zadaję sobie pytanie.